Czym jest Inability Shaming w kontekście niepełnosprawności? Czy inni ludzie mają prawo oceniać, co Osoba z Niepełnosprawnością powinna potrafić?
Ostatnio często myślę o zjawisku, które nazywam Inability Shaming w kontekście niepełnosprawności. Inability – to z angielskiego niezdolność, niemożność, nieumiejętność, shaming to zawstydzanie. Jest to zawstydzanie z powodu niemożności. Wedle mojej definicji i doświadczeń chodzi o zawstydzanie Osoby z Niepełnosprawnością z powodu tego, że nie potrafi wykonać czynności lub ruchu związanego z motoryką, mobilnością (ogólnie mówiąc: fizycznie czegoś zrobić) bez wsparcia lub asysty innej osoby. Owa niemożność wynika ze specyfiki niepełnosprawności lub braku optymalnych warunków pozwalającej na wykonanie danej czynności pomimo niepełnosprawności.
Szerzej można by ująć te sytuacje jako disability shaming (zawstydzanie z powodu niepełnosprawności), ale celowo postanowiłam to zawęzić. Ponieważ zawstydzanie z powodu niepełnosprawności występować na różnych poziomach i przybierać najróżniejsze formy. Zawstydzanie z powodu niemożności w kontekście OzN dotyczy konkretnie tego czy jesteśmy w stanie coś fizycznie zrobić w naszym stanie czy nie oraz co – według innych – „powinniśmy” potrafić.
Kilka razy, żeby nie powiedzieć wielokrotnie, mnie to spotykało. Otrzymywałam komunikaty „Powinnaś to już umieć, musisz się tego nauczyć” czy „Naprawdę potrzebujesz teraz asysty?”, w sytuacji, gdy niemożność zrobienia czegoś wynikała z mojego MPD (np. niski wzrost i tym samym krótkie nogi i ręce, spastyka) i przebytych operacji. Czasem wynikała też z trudnych dla mojej niepełnej sprawności warunków.
Zarówno osoby z niepełnosprawności jaki i bez były skłonne bezpardonowo mnie oceniać i zawstydzać, nie rozumiejąc pełnej sytuacji zdrowotnej, sugerowały moją ogólną nieporadność, niestaranie się czy lenistwo.
—
W Aktówce Kultury piszę o niepełnosprawności i życiu z niepełnosprawnością z odwagą i determinacją. Uważasz ten post za wartościowy? Udostępnij go, poleć profil, wesprzyj Aktówkę na Patronite.